sobota, 31 października 2015

Łazienkowe przybory



W międzyczasie powstały jeszcze takie oto przybory do łazienki: bawełniane płatki kosmetyczne wykonane na drutach oczkami lewymi (z dwóch stron) i szydełkowy koszyczek zrobiony półsłupkami z kremowej włóczki. Ciągle gospodaruję resztki, aby zrobić miejsce na nowe włóczki.

piątek, 30 października 2015

Złote koszyki


(48/52)    Witajcie :)   Niedawno wykonałam kilka takich szydełkowych koszów/misek, które robi się w etapach. Pomysł zaczerpnęłam na jednym z moich ulubionych blogów: http://hannasoja.blogspot.com/. Autorkę za pomysły i wysoki poziom swoich prac bardzo podziwiam i będę  częściej korzystać z pomysłów, którymi Autorka chętnie się dzieli. Są to stare serwetki usztywnione klejem stolarskim VICOL i po wyschnięciu zalakierowane lakierem w sprayu z opiłkami brązu. Jednak ze swoich szydełkowych misek nie jestem aż tak bardzo zadowolona, chyba nie zrobiłam tego dobrze, i nie wiem czy w przyszłości pokuszę się o więcej. Ale zobaczymy, bo całe wiaderko kleju i prawie cały spray jeszcze zostały. Może dojdę do wprawy i w przyszłości będę bardziej zadowolona.

W ruch poszedł też młynek dziewiarski i powstało więcej dyń:



Ale dziś piękny jesienny dzień !!! Miłej reszty dnia życzę Wszystkim!!! Margotka.

czwartek, 22 października 2015

Zimowe ciepłe czapki :)




(47/52)      Dwie damskie czapki wykonane na szydełku półsłupkami według pomysłu Shonali z bloga: http://shonalitworzy.blogspot.com/. Modne, ciepłe, młodzieżowe i fajnie się je robi :) Wykonane z różnych włóczek: wełnianych i akrylowych, aby chociaż trochę oddychały. Z elementami koloru ciemno-różowego co czyni je czapkami wyłącznie dla dziewczyn. W planach mam jeszcze takie same lecz męskie w kolorach typowo męskich/chłopięcych.
Pozdrawiam! Margotka.

wtorek, 13 października 2015

Słoiczki



                             
           (46/52)      Dzień dobry ! Dziś prezentuję słoiki obdziergane szydełkiem resztkami kolorowych włóczek. Zastosowanie może być różnorakie: jako osłonki na podgrzewacze-świeczki, jako wazony lub jako pojemniki na długopisy, sztućce, pędzle, szydełka :) Serca jeszcze mi nie wychodzą - są krzywe, ale pracuję nad tym ! Pozdrowienia ! M.

czwartek, 8 października 2015

Dary jesieni: dynie!


                                     

(45/52)      Cześć!  Nadszedł dziś czas, aby zaprezentować moje dziergane dynie. Dynie wykonałam zgodnie z instrukcją wg Mileny Kafki z bloga http://mamusiaiblanusia.blogspot.com/. Miałam z nimi ogromną frajdę :) Przejrzałam również pod tym kątem filmiki na you tube i zobaczyłam, że sposób wykonania takiej dyni może być bardzo różny. Wpadłam zatem na to, aby wykonać je na moim młynku dziewiarskim,  który co do dyń sprawdził się znakomicie. Myślę, że wymyślę jeszcze inne ciekawe rzeczy, które na nim zrobię. Zabawa przebiegała tak:



Dynie na tym młynku robi się dość szybko i wzór jest inny niż szydełkowy - przypomina wykonany na drutach. Z jednego motka da się zrobić 5 dyń, a użyłam Kotka, bo do młynka jest najlepszy - równomierny na całej długości. Dynie będą fajnymi jesiennymi upominkami dla kobietek w mojej rodzinie - myślę, że się ucieszą :) Pozdrawiam ciepło i miłego wieczoru !!! Margotka.

niedziela, 4 października 2015

"Babie lato"

"Snuj się nitko pajęcza
Na powietrznej swej fali
Wietrzyk prządkę wyręcza,
Snuj się, nitko pajęcza,
Nim się letnie słonko dopali.

Złoty liść się z drzew sypie,
Choć ich wietrzyk nie ruszy -
Smutno niby na stypie
Złoty liść się z drzew sypie -
Coś w naturze zamarło, coś w duszy..."


(Marian Gawalewicz)

sobota, 3 października 2015

Lniane korale



(44/52)       Drewniane kulki obszydełkowane lnianymi nićmi. Nawleczone na rzemyk, bądź atłasową wstążkę.  Super wyglądają do letnich, naturalnych sukienek :) Ale już po sezonie więc będą czekać na przyszły rok :)  A teraz jestem w trakcie popularnych ostatnio jesiennych dyń. Super zabawa, a dyńki piękne :) Niebawem ujrzą światło dzienne ! Miłego weekendu ! M.