Hej! Dziś mój blog obchodzi 6 urodzinki, ale Candy z tej okazji zrobię dopiero na wiosnę, gdyż w planach do rozdania mam serwetkę i rzeczy bardziej wiosenne, także będzie trzeba trochę poczekać :)
Dziś kolejny post hurtowy, przedstawiam małe różnokolorowe serwetki:
I na zakończenie coś na czasie, ponieważ mamy sezon na dynie, zobaczcie jakie dynia ma cenne właściwości:
Jedzmy kolorowo dla zdrowia:
Miłego weekendu !!!
Margotka.
Jaka piękna galeria serwetek, śluczne wzory.Jakoś nie przekonuje mnie dynia, kiedyś mama robiła kompoty, to mi smakowały ,jednak sama nie potrafię wydobyć tego smaku jaki robiła mama.
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw serwetek. Dynia samo zdrowie. Pozdrawiam cieplutko 💖💖
OdpowiedzUsuńPiękny serwetkowy dorobek Małgosiu :)
OdpowiedzUsuńŚwietny serwetkowy hurcik, całość powala! Gratuluję sześciu lat blogowania, to już niezły kawałek czasu, a teraz nic tylko życzyć kolejnych rocznic :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńSerwetki pięknie wykonane! Mam wrażenie, że niektóre z nich mam w swoich "serwetkowych zbiorach" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Gratulacje za wytrwałość i pracowitość. Oby nadal wena Cię nie opuszczała , a zdrowie sprzyjało pomysłom.
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki! Sama uwielbiam robić takie małe rękodzielnicze dzieła, więc tym bardziej podziwiam Twoje prześliczne arcydzieła.Tym bardziej,że niektórych wzorów nie znam i nie spotkałam, więc się przyglądam i przyglądam.
OdpowiedzUsuńDynię lubię i zawsze w sezonie choć raz robię z niej pikantną zupę.
Pozdrawiam Małgosiu. Miłej niedzieli i dobrego tygodnia.
Lubię takie mięsiste i kolorowe serwetki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuństrasznie pilubiłam takie serwetki, wszystkie mi się podobają! ja aktualnie mam w dorobku dwie, trzecia w planach, tylko czas na minusie :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe serwetki.:) Gratulacje z okazji rocznicy, życzę wielu udanych lat w bogosferze oraz nieustannej weny twórczej.:)
OdpowiedzUsuńŁadne wzorki mają te serwetki. Jaki kordonek i szydełko zastosowałaś? Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Kordonki dostałam od znajomej, były pozaczynane i nie miały banderoli (mam wciąż dużo takich resztek), ale na pewno jest to bawełna, a szydełko moje ulubione mam dwustronne, ale już spakowane na wakacje więc nie będę go wyciągać. Jak nie zapomnę to jak wrócę podam rozmiary.
UsuńBardzo ładne serwetki, ciekawe wzory. Gratuluję sześciu lat blogowania :-) Piękna rocznica i życzę wspaniałego dalszego rozwoju Twojego blogu :-)
OdpowiedzUsuńTwoje serwetki są mistrzowskie bez dwóch zdań, brawo. Mega dopracowane, idealne. :) Gratuluję tylu lat blogowania i cieszę się, że jesteś, mega się cieszę. :))) Lubię dynię i staram się jeść różnorodnie i zdrowo, bo te moje zdrowie to takie różne. Zdrówka dla nas i dużo pięknych chwil. :)))) <3
OdpowiedzUsuńGratuluję takiej pięknej rocznicy bloga i życzę dalszych. Serwetki piękne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGratuluję, 6 lat to już piękny wynik! Śliczne serwetki, wszystkie są cudowne! A dynię uwielbiam w postaci zupy :).
OdpowiedzUsuńDziękuję 😍
OdpowiedzUsuń