Cześć :) Ostatnio udało mi się kupić na giełdzie staroci za aż 2 zł drewnianą ramę do tkania gobelinów. Postaram się w najbliższym czasie wypróbować sił w tej nowej dla mnie technice. Jednak moim największym marzeniem jest zdobycie kołowrotka i samodzielne przędzenie wełny lub innych włókien, a później farbowanie :) Chciałabym mieszkać w górach, mieć własne stado owiec, strzyc je, prząść i dziergać. Ale póki co - zasadzę sobie na wiosnę len na balkonie, bo nasion bawełny niestety nie posiadam :(
A taki pled robi się:
Będzie ze zwykłych, kolorowych kawałków wykonanych na drutach ściegiem francuskim. Jeszcze tylko około 80 elementów przede mną :) Pozdrawiam i miłego wieczoru !!! Margotka.
Genialna zdobycz! Rozmarzyłam się o tych owieczkach... Tęsknię za wsią. Tam życie jakby wolniej płynie, a problemy nie zaglądają.
OdpowiedzUsuńMoje obie babcie mieszkały na wsi - i dzieciństwo tam spędzone, uważam za piękny okres. Co prawda nie miały owiec, ale za to inne stworzonka i piękne ogrody :)
UsuńWow, po prostu świetnie, że próbujesz tkania, też kiedyś o tym myślałam:) i o tych owcach:) Ciekawa jestem jak wyjdzie pled, czekam na efekt końcowy;)
OdpowiedzUsuńNa dziś dzień mam już około 30 elementów :)
UsuńWidzę,że masz niespożytą energię - wulkan kreatywności :) podoba mi się twórcze podejście :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZazdroszczę takiej zdobyczy :) Sama muszę się wybrać na jakiś targ staroci, ale obawiam się, że popłynę z hajsem :D
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Twoje przędzenie. I mam nadzieję, że kiedyś spełni się Twoje marzenie z owcami :)
Dziękuję :) Targi staroci są super ! A co do marzenia - też mam taką nadzieję :) Pozdrawiam !
UsuńRamka do gobrelinów wspaniała! Swietny zakup. Pled zapowiada sie ciekawie.
OdpowiedzUsuńDziękuję - bardzo się cieszę z ramki do tkania :)
UsuńCierpliwości w dzierganiu elementów na koc! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe marzenie... Sama chętnie zamieszkałabym w górach...
Dziękuję :)
UsuńCiekawe masz marzenia ;) Koc zapowiada się interesująco, jeszcze mnóstwo pracy przed Tobą, ale wydaje mi się, że efekt będzie wart takiej pracy :)
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie :)
UsuńAle super zakup! Jestem bardzo ciekawa efektu końcowego! :)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńO to czekam z niecierpliwością na utkany gobelin. Zakup super:) A pled też robię z elementów i będę pewnie go robić jeszcze dłuugo ;) Mam nadzieję że mi wystarczy ciekawości :)
OdpowiedzUsuńNo ja pewnie też będę robić długo, bo zaczynam jeszcze inne rzeczy. Idą święta i jakieś dekoracje wielkanocne by się przydały :)
UsuńŚwietna rzecz! Nie wiem czy miałabym cierpliwość do tego ale chętnie bym spróbowała ;). Widzę, że robisz pled za pomocą drutów z gazetki. Ja jestem z nich bardzo zadowolona, krótkie ale do robienia niewielkich elementów odpowiednie.
OdpowiedzUsuńJa też jestem bardzo zadowolona, bo są bardzo lekkie i robienie nimi to sama przyjemność :)
UsuńMam nadzieję, że kiedyś Twoje marzenia się spełnią!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńTeż robiłam koc z podobnych kawałków, ale nieregularnych - moje pierwsze 'dzieło' wykonane na szydełku... i też miałam z tym duuuużo zabawy ;) ale to sama przyjemność!
OdpowiedzUsuńA ja znów stoję, bo na razie mam dość. Ale może znów za jakiś czas popcham go do przodu :)
Usuń