Hej! Maskotki z uniwersum Dragon Age wykonane na potrzeby gamingowego konkursu. Czerwony smok (którego już mieliście okazję poznać wcześniej) oraz Szary Strażnik Alistair. Smok ma rozmiar około 20 cm, a rycerz 15 cm. Miecz z masy perłowej, pochodzący z kolekcji antyków mojej kochanej Wilmy Drahonowskiej, o której pisałam
>TU<. Polecam także sama grę Dragon Age, jest cudowna! Pozdrawiam w ten letni dzień!!! Margotka.
Wow, nie słyszałam o takim konkursie, ale wróżę Wam pierwsze miejsce :)
OdpowiedzUsuńCudne! Trzymam kciuki za wygraną :).
OdpowiedzUsuńŚwietne! Smok jak z okładki :P
OdpowiedzUsuńWow, wspaniale to wygląda :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem! Rycerz niesamowity o smoku nie wspominając, świetna robota!
OdpowiedzUsuńJa też lubię smoki! Trzymam kciuki! !!
OdpowiedzUsuńPrześliczne cudeńka.Podziwiam za robienie takich rzeczy.Życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńŚwietne i ta dbałość o każdy szczegół!
OdpowiedzUsuńOjej! Ale piękne!
OdpowiedzUsuń!!!!! zbieram szczękę z podłogi :)
OdpowiedzUsuńextra :) tematyka wspaniała - kocham fantastykę :)
Ale fajne, podziwiam to oddanie szczegółom! pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńAlistair byłby przystojniejszy bez hełmu :D Uwielbiam i grę i postać, od dawna nic nie dało mi tyle frajdy z grania, co stary dobry Dragon Age ;) (coś nie mogę się przekonać do kolejnych części Elder Scrolls, którymi wszyscy naokoło się zachwycają)
OdpowiedzUsuńAlistair byłby przystojniejszy bez hełmu :D Uwielbiam DA, od lat nic nie sprawiło mi tyle frajdy, co właśnie pierwsza część Dragon Age. Pewnie dlatego, że mam mocną alergię na Elder Scrolls, które są ogólnie uwielbiane ;) A Alistair (i jego polski dubbing!) był boski! :D
OdpowiedzUsuńNiesamowite! Rewelacja!!!
OdpowiedzUsuń