Hej, zrobiłam kilka zdjęć komórką więc jakość nie najlepsza, ale takie twory powstały (wyrażę się głównie zdjęciami):
(Haftowanego króliczka kupiłam na starociach kiedyś, ale ponieważ wpisuję się w tematykę rękodzieła pokazuję - jest on dekoracją tegorocznych świąt).
Sama nastawiłam zakwas z mąki pszennej razowej na barszcz biały:
Barszczyk wyszedł całkiem dobry :)
Jajka farbowałam w kurkumie:
Rzeżuszkę posadziłam:
Dla ś.p. Teścia na cmentarz zrobiłam także stroik wielkanocny:
Radosnego Alleluja!
Jezus żyje!!!
Ładne stadko kurek wyszydełkowałaś. Podobają mi się koszuli na jajka.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taki własny kiszony barszcz, szczególnie, gdy po ugotowaniu daje gęstą zupę, kupne barszcze i żurki nie mają tej właściwości.
Pozdrawiam w deszczowe, świąteczne popołudnie.
Piękne wielkanocne zdjęcia. Mokrego Dyngusa , pozdrawiam świątecznie 🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤🐤
OdpowiedzUsuńZachwycona jestem Twoim rękodziełem ! Ślicznie domek ustrojony ! Zachwyciły mnie jajeczka w szydełkowych kubraczkach ! Też mam kilka takich w domu, zrobionych przez moją mamę. Pozdrawiam ciepło :))
OdpowiedzUsuńFajne te kurki i jajeczka w szydełkowych ubrankach:)
OdpowiedzUsuńPiekne prace Małgosiu , śliczny masz koszyczek Wielkanocny :) Dobrego czasu wielkanocnego :)
OdpowiedzUsuńMe encanta todo lo que has hecho para Pascua, que blog tan bonito tienes y que cosas tan hermosas haces, te he descubierto gracias a Wielkie male pasje. Me quedo a seguirte
OdpowiedzUsuńsaludos
Dziękuję Wam wszystkim !!! :))) Pozdrowienia !!!
OdpowiedzUsuń