czwartek, 23 lutego 2017

Pani Sowa :)


Hej ! Ostatnio powstała jeszcze taka sówka, jako poduszeczka do dziecięcego pokoiku w kolorze jasno-pomarańczowym. Zrobiona półsłupkami, wypchana kulką silikonową. Ciągle problem mam z oczami i chyba wyszedł mi jakiś taki zez? Jednak wolę zamknięte oczy w swoim wykonaniu..

piątek, 17 lutego 2017

Dziecięce czapeczki


Witajcie!!! Ostatnio takie dziecięce czapeczki zrobiłam: Żabkę i Myszkę Miki. Obwód główki to około 45 cm, czyli na główkę bardzo małą. Miałam frajdę tworząc je :)
Bardzo również chciałam podziękować Dziewczynom z bloga: Nasz serwetkowy świat za obdarowanie mnie cudownym prezentem (wygrałam Candy). Zawsze chciałam nauczyć się decoupage'u, a teraz będę mieć przynajmniej motywację :) Takie cuda dostałam: 



Bardzo Wam Dziewczyny dziękuję, zapraszam moich Czytelników do zaglądania do Waszego sklepiku:


w którym ja powybierałam sobie to co chciałam.

Prezencik, który dotarł do mnie w poniedziałek poprawił mi humor na cały tydzień, i ciągle jak zaglądam na te cudeńka - humorek mi się poprawia :) Część rzeczy wykorzystam na Wielkanoc, część jak widać na Boże Narodzenie. Jeszcze raz dziękuję !!!

Pozdrawiam ciepło! Margotka.

niedziela, 12 lutego 2017

Chusta Virus - wełniana :)


Witam Was ciepło! Miałam zrobić coś walentynkowego, ale nie zdążyłam więc przedstawiam dziś kolejnego wirusa z grubej ciemno-szarej wełny. Chustą można się fajnie opatulić, wygląda efektownie i grzeje jak piecyk :) Wykończyłam ją na różowo, aby była bardziej delikatna i dziewczęca. Uwielbiam ten wzór! Pozdrawiam! Margotka.

niedziela, 5 lutego 2017

Kubkowe otulacze


Hej! Ostatnio odnośnie dziergania naszła mnie taka myśl: każdy z nas ma w sobie małą wojnę, ja walczę ze światem za pomocą drutów lub szydełka, i ostatnio z mojej walki powstało takie coś :-)
Gdyby każdy walczył tak jak my (osoby robiące na drutach, szydełku lub w innej technice) - świat byłby piękny, pełen pokoju i cudownych rzeczy <3 Bo nasz wewnętrzny chaos i niepokój przerabiamy w takie fajne twory :-) A myśli w tym czasie przepływają swobodnie i można wiele swoich spraw uporządkować :-) I jak już kiedyś cytowałam tu na blogu: "Rytm drutów jest muzyką dla duszy" ! Więc szydełkujmy, dziergajmy, a nasze spokojne myśli w tym czasie niech leczą Świat ! Pozdrawiam!!! Margotka.

środa, 1 lutego 2017

Dywanik


Cześć! Dość szybko udało mi się dokończyć okrągły dywanik z niepotrzebnych pociętych ubrań i włóczek -  taki recykling. Myślałam, że znajdę na you tube sposób robienia takiego dywanu, ale niestety nic nie znalazłam. Blog, na którym kiedyś zaczerpnęłam ten pomysł też już nie istnieje więc może kiedyś uda mi się pokazać w jaki sposób jest zrobiony - bo nie jest to tradycyjne szydełkowanie ze sznurka, ale może większość z Was się domyśla :) Błąd jaki popełniłam to to, że zamiast zszywać poszczególne paski materiałów, ja je związałam i przez to są wybrzuszenia. Dywanik trochę też mi się zwija, ale nie prułam go - następny będzie lepszy. Średnica mojego dywanu to: około 95 cm. A takie fajne guziczki zamówiłam sobie na Allegro :)


Będzie się działo :) Pozdrawiam! 
Margotka.