Witajcie! Szydełkowa korona powstała z myślą o najmłodszych na bal przebierańców i różne przedstawienia w przedszkolu lub szkole. Fajny rekwizyt dla króla lub królowej. Ten złoty element odziedziczyłam po Tacie Męża z szuflady pełnej staroci. Wpasował się :) Podoszywałam trochę koralików, w sumie można byłoby ich doszyć jeszcze więcej. Wydaje mi się, że robi wrażenie, chociaż moje nici były dość grube i wyszło to trochę inaczej niż w oryginale. Usztywniłam ją ługą. A tutaj wzór:
Pozdrowienia w ten upalny dzień! Margotka.