Hej! Sweterek z ciemno-szarej wełny robiłam na okrągło, bezszwowo na drutach z żyłką dla siebie. Wykończyłam go najprostszym ażurem, gdyż dopiero się ich uczę. Jestem z niego zadowolona, bo robiłam całość z głowy, a wyszedł idealnie dopasowany więc jak go przymierzyłam i zobaczyłam, że tak doskonale pasuje radość była duża. Oczywiście tych, którzy nie lubią wełny pewnie by gryzł, ale dla mnie jest do zniesienia. Higroskopijny i ciepły. Cieszy mnie :)
Chciałam również dziś podziękować Szufladzie za wyróżnienie mojego dywanika w marcowym wyzwaniu wabi sabi i za bon do sklepu Kadoro (sklepikowi dziękuję za szybką realizację i miłą obsługę na najwyższym poziomie), w którym jako głównie szydełkująca wybrałam sobie 4 włóczki Alize diva w takich kolorach (najprawdopodobniej zrobię z nich bluzeczki na lato):
Dziękuję bardzo!!! Pozdrawiam gorąco :)))