Hej :) Kolejny kosz ze sznurka wędliniarskiego powstał. Tym razem dodałam jeszcze inna bawełnianą nitkę, przez co splot jet większy, ale kosz wyszedł bardziej miękki. Wniosek jest taki, że nie należy sznurka wędliniarskiego łączyć z innego rodzaju nićmi. Mi przynajmniej taki efekt, jeżeli chodzi o praktyczność nie za bardzo się podoba, ponieważ kosze z samego sznurka wędliniarskiego są bardziej sztywne i w praktyce lepiej się sprawdzają. Ale wygląda ładnie :)
I upcycling w moim wykonaniu - ze starego rozprutego pokrowca na siedzenie samochodowe mojego Taty (z drewnianych kulek z tego pokrowca) zrobiłam takie naturalne korale:
Nici lniane - własnoręcznie farbowane w turkusowym barwniku do tkanin, kulki drewniane. Pozdrowienia! Margotka.
Ja również jestem za sztywnymi koszami :) ale jest piękny :) Mój blog Ma i Bla przy okazji zapraszam do siebie na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, z przyjemnością przeczytałam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju koszyki i Twój bardzo mi się podoba :) Za mną też chodzą takie korale, ale coś się zebrać nie mogę :D Podoba mi się ten turkus :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się koszyk. Sama mam w planach zrobić podobny, ale prostokątny. Teraz chociaż już wiem, że najbardziej się do tego nada sznurek wędliniarski :D Gdzie takie coś można dostać? I jakie szydełko najlepiej pasuje?
OdpowiedzUsuńJa sznurek kupiłam na allegro - w różnym czasie różny wybór kolorów (ostatnio jak zaglądałam był tylko biały i naturalny) i długości. Sam wędliniarski przerabiałam szydełkiem nr 5, a ten z dzisiejszego posta z dodatkiem innej nitki - 10.
UsuńDziękuję za odpowiedź :)
UsuńCała przyjemność po mojej stronie :)
UsuńKosz fajny, ale korale wspaniałe!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny koszyczek, lubię wszelkiego rodzaju koszyki z naturalnych materiałów :). Pomysł na korale super oryginalny :).
OdpowiedzUsuńKoszyk świetnie wygląda.
OdpowiedzUsuńKorale są śliczne ,kolor jest super.Pozdrawiam :)
Nic w przyrodzie nie ginie :)
OdpowiedzUsuńŚwietna inwencja twórcza :) :)
Super rzeczy stworzyłaś, marzy mi się kiedyś taki koszyczek, a korale ekstra! pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńKoszyk bardzo ładny, szkoda, że mniej praktyczny. A korale genialne! Czy dobrze widzę, że ta nitka lniana jest niejednolita w kolorze? Ciekawie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńTak, ponieważ nitka ta była pruta i tak wyszło. Ale mnie też bardzo się podoba. Korale miały swój debiut i się wszystkim podobały :)
UsuńKoszyczek świetny, a korale bardzo pomysłowe! Lubię taką biżuterię hand made:)
OdpowiedzUsuńAle śliczny! Bardzo mi się podoba, czasem taki mniej sztywny kosz też się przyda, przynajmniej można do niego zmieścić trochę więcej rzeczy :D
OdpowiedzUsuń