wtorek, 29 grudnia 2020

Nowe ubranko dla mojej Cookie :)



Cześć! Dla mojego psa pod choinkę zrobiłam nowe ubranko jako prezent świąteczny :) Tak Cookie się w nim prezentuje:


Nie była za bardzo chętna do zaprezentowania go na sobie w celu zrobienia zdjęć, ale na spacerach już było nawet okej:



Ubranko jest cieplutkie i chroni Cookie w zimne dni, bo buldogi nie są za bardzo chronione przez sierść.

Zrobiłam też nowe legowisko z niepotrzebnego swetra (oczywiście szyłam wszystko ręcznie):


Za dwa dni Sylwester i Nowy Rok, zrobiłam jeszcze jedno takie ubranko na butelkę z winem:


Winko dostałam (a właściwie grzańca) od kuzynki i jej chłopaka. Dziękuję Iwona !

Życzę Wam:


Oby kolejny rok był lepszy od obecnego i niech ta pandemia już się skończy!

Pozdrowienia!
Margotka.

niedziela, 20 grudnia 2020

Życzenia, skarpety i skarpetki :)


Hej :) Ponieważ miałam jeszcze trochę czerwonych włóczek zrobiłam jeszcze dwie mikołajowe skarpety, a także powstała para różowych skarpetek (50 % wełna, 50 % akryl), są dość małe więc zmieszczą się nawet do zimowych butów:


Do Świąt już tylko kilka dni więc chciałabym już dziś złożyć Wam życzenia, bo później mam głowę zajętą innymi sprawami, aby nie zapomnieć. Więc życzę:


I jeszcze kilka migawek moich świątecznych dekoracji:


Wczoraj upiekłam drożdżowy chlebek (graham):


Nałupałam orzechów włoskich do wypieków:


I nastawiłam zakwas buraczany:



Zdrowia, spokoju i pomyślności !
Margotka.

poniedziałek, 14 grudnia 2020

Trochę bombek, choinka i dekoracje


Cześć! Powstało trochę dużych bombek, w planach miałam zrobić ich więcej, ale na razie się nie wyrabiam. Pomału też robię dekoracje, moja dziergana choinka w tym roku skromna, ozdobiona tylko ususzonymi gwiazdkami ze skórek pomarańczy i kokardą kupioną w lumpeksie:


Sama też upiekłam pierniczki, ale jeszcze ich nie przyozdobiłam:


Do Świąt już blisko więc życzę Wam miłych i 
spokojnych przygotowań. 
Margotka.


czwartek, 10 grudnia 2020

Zimowo i świątecznie :)



Hej! Moja siostrzenica Lenka w ubiegłym roku i wcześniej dostawała zawsze ode mnie małe bałwanki i zażyczyła sobie ostatniej zimy - Mamę Bałwanków, dlatego w tym roku powstała ich Mama :) Jest dużo większa  i inaczej robiona, ale egzamin zdała, bo wszystkie bałwanki poszły już w ruch :)

Koleżance za pewną przysługę zrobiłam czarną czapkę z pomponem:


Od Siostry tradycyjnie dostaliśmy na Święta trochę jej kunsztownych i smacznych wypieków, wyglądają i smakują pysznie ! I są fajną dekoracją jeszcze :)


Mniam :))))))

Dziś dzielę się grafiką, która dzieli pokarmy na zasado- i kwasotwórcze. Pamiętajcie, aby nie zakwaszać za bardzo organizmu, bo wtedy pojawiają się wszelkie patologie, nowotwory, różne bóle i niepożądane dolegliwości. Mała ściągawka:


Spokojnego popołudnia!!!
Paa :)
Margotka.

środa, 2 grudnia 2020

Choinki, bamboszki i skarpety :)


Cześć! Powstały 3 moje ulubione ciemno-zielone choinki :) A także znów się nadziergałam, bo robiłam skarpetki i bamboszki dla trzech dziewczynek, sióstr. Spieszyłam się, aby zdążyć przed Mikołajem (dlatego dodałam jedne skarpetki kupione w górach, bo inaczej bym nie zdążyła). Tak się to wszystko prezentuje:


Zdjęcia trochę niewyraźne bo teraz szybko ciemno i złe światło mam w pokoju, ale coś tam widać:


Robiłam też wełniane skarpetki dla starszego pana, któremu bardzo marzną nogi:


Ta wełna wygrzewa nieziemsko :)
To tyle moich tworów na dziś :)
Pozdrawiam najserdeczniej !!!
Margotka.