Witam, ostatnio ze sznurka wędliniarskiego zrobiłam sobie biały pasek do spodni (długość razem z klamrą to około 110 cm.). Klamra oczywiście ze starego paska, gdyż wiele rzeczy przerabiam na nowe - nie wyrzucam.
A z Tatowych drewnianych korali z samochodowego siedziska kolejne korale powstały, tym razem w kolorach: jasno-zielonym i żółtym. Nawlekłam je na cienką zieloną wstążkę. Oto one:
Fajny ten pasek! :) Korale też bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńŚwietne korale :). Pasek też fajny, ale jak od zawsze noszę korale tak nigdy nie noszę pasków :).
OdpowiedzUsuńPasek bardzo fajny! Korale - rewelacyjny pomysł:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pasek.Korale są śliczne.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOOOooo taki recykling zasługuje na wielkie brawa :) super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) :) :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne dodatki:)
OdpowiedzUsuń