Cześć :) Święta się zbliżają więc coś na temat musiało powstać. Czerwona skarpeta z bałwankiem już tworzy świąteczny klimat :) Ale w tym roku bardziej wkręciły mnie baktusy i czapki więc czy coś świątecznego jeszcze zdążę zrobić to nie wiem. Chyba zadowolę się ozdobami z lat poprzednich, których mam cały karton :) Chciałam zrobić chociaż kilka gwiazdek, ale pies połamał mój styropian na którym suszyłam usztywnione dekoracje i jakoś odebrało mi to całą motywację :( Ozdoby świąteczne lepiej robi mi się w wakacje jak wiem, że mam dużo czasu, a teraz pozostanę chyba przy chustach i zimowych dodatkach do ubioru. Nie chcę się zmuszać więc jak udekoruję choinkę to pokażę co mam :))) Miłego weekendu !!! Margotka.
Pies wiedział co robi, uwolnił Cię od "obowiązku" świątecznych ozdób :) Odpoczniesz bynajmniej :) Nasza choinka właśnie dziś została "ubrana" :) Całe trzy łańcuchy papierowe i światełka :)
OdpowiedzUsuńSkarpeta jest super :) Co do ozdób to ja też lubię odpowiednio wcześniej je robić. Przynajmniej wtedy wiem, że spokojnie zdążę :)
OdpowiedzUsuńPiękna skarpetka!!! Pozdrawiam Cię serdecznie. J
OdpowiedzUsuńAle urocza! Ja też w tym roku jakoś odpuściłam świąteczne ozdoby :D Bo tak mi szybko czas zleciał, że nawet nie wiem kiedy a tu już kilka dni do Wigilii ;o
OdpowiedzUsuńŚwietna skarpeta!
OdpowiedzUsuńSuper skarpeta:) Oby się szybko zapełniła prezentami:)
OdpowiedzUsuńŚwietna skarpetka :). Ja miałam w tym roku już nic nie robić bo tez mam spory karton z poprzednich lat, ale tak samo jakoś się zrobiło sporo gwiazdek i dzwonków :D :D.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ,że jest wystarczająco duża - żeby pomieścić sporo prezentów ;) Bardzo fajny pomysł :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajna, mikołajkowa skarpeta w świątecznych kolorach z dodatkiem zimy :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))
OdpowiedzUsuń