Hej! Opaski dla mamy i córki w kolorze kasztanowym powstały, zrobione ściegiem francuskim na drutach oraz czapka dla koleżanki w kolorze śliwkowym, również jak widać zrobiona ściegiem francuskim na drutach z małym pomponem:
A także wełniane 100% skarpetki dla niej i dla niego, czyli dla mojego brata i jego dziewczyny na zimę (rozmiary 38 i 43):
Ja niedawno upiekłam chlebek pszenny razowy na żytnim zakwasie:
Dużo informacji o pieczeniu chleba znajdziecie na tym blogu, bardzo polecam: TUTAJ.
Dobrego dnia!!!
Margotka.
Czyli krótko mówiąc zima z Tobą nie straszna😊 Super te skarpetki i czapeczka. Pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuńTempo niesamowite, ubierasz bliskich na zimę,opasek i skarpet nigdy za dużo.
OdpowiedzUsuńCzapek nie noszę, ale skarpety przyciągnęły mój wzrok:) Ja też piekę chleb w domu, jednak tylko pszenny (ze względów zdrowotnych możemy jeść tylko taki). Zamieściłam przepisy na moje ulubione chleby na blogu. Chętnie dokształce się na zalinkowanej stronie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
opaski są świetne! piękny kolor i bardzo modny fason :) z takimi skarpetami nie mogłabym chyba doczekać się zimy :)
OdpowiedzUsuńchleby wyglądają cudnie, a że też od jakiegoś czasu je piekę - bardzo chętnie zajrzę na poleconą stronkę.
Super zimowy komplecik. Chlebki wyglądają smakowicie. Ja ostatnio cały czas piekę . Miłego dnia ☘️🍄☘️🍄☘️🍄
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję bardzo 😊❤😘
OdpowiedzUsuńPieczony chlebek chodzi za mną od jakiegoś czasu :-). Czapeczka świetna:-).
OdpowiedzUsuńJak zwykle ładne rzeczy. Takie skarpetki sama bym chętnie nosiła :)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy i co najważniejsze cieplutkie, teraz się bardzo przydadzą :) (ja już się grubo ubieram, co to będzie w zimę :P). Szczególnie kolor czapeczki mi się podoba <3 a chlebki na pewno smaczne :)
OdpowiedzUsuńJako dziecko nosilam takie opaski zima
OdpowiedzUsuń