Hej! Ostatnio taką poduszeczkę zrobiłam. Na zieloną poszewkę naszyłam czerwone maki z organzy, wyhaftowałam łodyżki zieloną muliną i doszyłam zielone listki też z organzy. W środku maki mają doszyte czarne koraliki. Mnie osobiście poduszka się podoba, jest ciekawa i jestem zadowolona, bo uwielbiam maki, i to podobno są moje szczęśliwe kwiaty :)
Pozdrawiam bardzo ! Margotka.
Świetny pomysł i wykonanie :)
OdpowiedzUsuńKrasne maki - ślicznie wyglądają. Poduszka robi wrażenie =)
OdpowiedzUsuńPoducha jest bardzo ładna. Lubię takie dodatki w mieszkaniu. Potrafią zmienić wnętrze bez inwestowania dużych sum pieniędzy. Własnoręcznie zrobione dekoracje nadają mieszkaniu indywidualny charakter.
OdpowiedzUsuńPoszewka wygląda bardzo uroczo :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł;) Uwielbiam maki i zawsze kojarzą mi się z czerwcem:)
OdpowiedzUsuńPiękna poducha , maki wspaniale się prezentują :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo podoba mi się Twoja poduszeczka! :)))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i wykonanie! Mi również bardzo się podoba ta poducha :)
OdpowiedzUsuńŚliczna poszewka!
OdpowiedzUsuńO, mnie też się podoba i to bardzo. Niezwykle oryginalna :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo ładna :D
OdpowiedzUsuńśliczne , bardzo lubię maki
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy efekt i fajnie wykonany :)
OdpowiedzUsuńSuper! Fajny pomysł :).
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo !!!
OdpowiedzUsuńArcydzieło delikatności i uroku :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna !!! Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńCudny blog i wspaniałe prace. Bardzo lubię być w stałym kontakcie z innymi blogerami. Zapraszam więc również do siebie :)
OdpowiedzUsuńPiękna poduszka. Doskonale odzwierciedliłaś eteryczność tych kwiatów.
OdpowiedzUsuńuwielbiam maki;)
OdpowiedzUsuń