Hej! Powstało już kilka malutkich bombek o średnicy 4 cm. Są to jak zwykle u mnie obszydełkowane półsłupkami kulki styropianowe. Bombki te wykorzystam na Święta do ozdobienia świerkowych gałązek. Pewnie zrobię ich więcej tylko muszę zaopatrzyć się w więcej takich małych kul. Jeszcze raz zapraszam Was do wzięcia udziału w moim Candy: TUTAJ. Pozdrawiam cieplutko! Margotka.
Śliczne!
OdpowiedzUsuńNa candy nie zapisałam się bo już raz u Ciebie wygrałam i wypada, żebym dała szansę innym :) Baner powiesiłam już jakiś czas temu :)
Dziękuję!
UsuńFajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńUrocze :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają bombki w Twoim wydaniu. Niepowtarzalna ozdoba świąteczna :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocze, przywodzące na myśl ciepło b bombeczki :-)
OdpowiedzUsuńŚwiątecznie się zrobiło. Śliczne.
OdpowiedzUsuńJakie urocze maluszki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
OdpowiedzUsuńFajniutkie
OdpowiedzUsuńUwielbiam własnoręcznie robione ozdoby choinkowe, mam ich w domu naprawdę sporo:)
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńŚliczności:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne są , bardzo ładne zdjęcia :*
OdpowiedzUsuńBardzo ładne bombki.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze na początku drogi ze świątecznymi ozdobami :))
Pozdrawiam.
No to u mnie takie bombki byłyby świetnymi piłkami do rzucania :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie też zrobiłam z takich większych kul kilka piłek dla siostrzenicy :) Nie odbijają się, ale można nimi rzucać i żonglować :)
UsuńDziękuję Wszystkim :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Muszę pomyśleć o jakichś nowych ozdobach, szydełkowych jeszcze nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe bombki, niby proste a efektowne 😊
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny pomysł z tymi bombkami, wyglądają ślicznie!
OdpowiedzUsuńPrzesyłam cieplutkie pozdrowienia.
Cudowne bombeczki Gosiu, piękna dekoracja choinki! pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne bombki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne :) Rok temu też robiłam takie bombki. Dzisiaj mnie naszło, żeby zrobić takie, ale znalazłam tylko... Styropianowe jajka :D
OdpowiedzUsuńOzdoby są świetne. Nie przesadzone, super dobrane kolory. Na zielonej choince stworzą bardzo, bardzo ładny , ciepły kolorystycznie obraz. Nadmierne ozdoby mnie przytłaczają. Twoje są bardzo wyważone , świetny pomysł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne bombeczki! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Planowałam zrobić w tym roku bombki żakardowe na drutach oraz kilka jeszcze innych ozdób. Ale przemyślałam wczoraj dogłębnie temat i stwierdziłam, że mam ich już tyle, że mi wystarczy. Uwielbiam Boże Narodzenie właśnie ze względu na ten niepowtarzalny klimat i ozdoby :).
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
OdpowiedzUsuńUrocze bombeczki!
OdpowiedzUsuńProste ale jakie urocze. Będą się pięknie prezentowały. Mogą pięknie wyglądać na choince jak i przydać się do stroika:)
OdpowiedzUsuńDzięki!
OdpowiedzUsuńSwietne bombki! Chyba i ja w tym roku coś wydziergam :) zamiast styropianu może być też kulka silikonowa, której używa się do maskotek :)
OdpowiedzUsuńBeautiful Christmas balls, Margotka! Perfect for the Christmas tree! Kisses, my friend.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, bo kto powiedział, że bombki mają być ażurowe, koronkowe? A te są cudne, proste ale jakże urokliwe. Takie inne. Prawdę mówiąc trochę znudziły mi się te ażurowe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam jeszcze raz !!!
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości;))
OdpowiedzUsuń