sobota, 18 listopada 2017

Kolejne świąteczne skarpety!


Witajcie! Powstały u mnie kolejne mikołajkowe skarpetki - te jednak są mniejsze od poprzedniej :) Te również ozdobiłam guziczkami. Dla siostrzenicy zrobiłam też piłeczki - obszydełkowałam styropianowe kulki. Piłeczki się nie odbijają (ale to chyba na razie dobrze, aby maleństwo nie poniszczyło domowych sprzętów), ale można nimi rzucać, żonglować i je turlać. Na pewno do nauki łapania dobre, bo są też lekkie (jak to styropian). Zobaczymy jak sprawdzą się w użytkowaniu. Oto one:


Fajna byłaby gąsienica z takich kul :) Pomyślę nad takim projektem.

Zapraszam Was jeszcze raz na moje Candy, bo trochę czasu do końca zostało TUTAJ

Pozdrawiam! 
Margotka.

22 komentarze:

  1. Hurtownia skarpet Babci Marty zaprasza :) Fajne! Teraz bojowe zadanie - załadować je prezentami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piłeczki wyglądają super! Bardzo mi się podobają :) Pomysł godny polecenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne te Twoje skarpety:) I kuleczki kształtne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skarpety są świetne. Kule też fajne. Dodatkowo rączki chwytające lekko szorstkie piłeczki będą miały mikromasaż.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny pomysł na piłeczki i świetne wykonanie. skarpetki super!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny pomysł z tymi piłeczkami. Mój maluch by je próbował zjeść.

    OdpowiedzUsuń
  7. Skarpetki są super! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne prace. Skarpety gotowe na przyjście Mikołaja. Kulki bezpieczne, siostrzenica będzie miała dużą frajdę😀

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozszalałaś się ze skarpetami :D a pomysł na piłki bardzo fajny ;) ja taką gąsienicę dodatkowo zrobiłabym z różnych włóczek, co pozwoli na poznawanie różnych materiałów ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne skarpetki, idealne do powieszenia na kominku :). Świetny pomysł z tą gąsienicą, koniecznie się pochwal jak ją zrobisz :).

    OdpowiedzUsuń
  11. Urocze, skarpetki jak i kuleczki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne skarpety. A kuleczki! Takie ładne, w dodatku muszą być milusie :) [Mój kot to by miał z nich używanie :D] Dziękuję za udział w moim candy i zapraszam wkrótce po wyniki ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. No to teraz tylko czekać na Mikołaja z prezentami ;) A co do piłeczek, ze swojej strony mogę powiedzieć, że na pewno się sprawdzą, u mnie bombka od Ciebie służy głównie jako piłeczka mojej dwulatce. Nie wiem, czy będzie miała okazję gdzieś zawisnąć, bo turla się po całym domu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne te kulki ! Podobają mi się delikatne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  15. To już prawdziwy zawrót głowy! Skarpety świetnie Ci wychodzą. A skoro tyle ich jest, to Mikołaj ma coraz więcej pracy :) I coraz większy worek prezentów. Piłeczki= pomysł bardzo dobry. I ten , który masz w projekcie, też ciekawy !

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne skarpety, oby pomieściły dużo prezentów od Mikołaja:) Bardzo fajny pomysł na kuleczki:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Swietne!!! I skarpetki i super pomysł na piłeczki :)

    OdpowiedzUsuń