Z okazji wczorajszego Dnia Dziergania nie dziergałam w miejscu publicznym, ale wybrałam się na spacer po Krakowie i zabrałam ze sobą moje udziergi, aby chociaż w ten sposób uczcić ten wyjątkowy dzień :) Oto efekty tego spaceru:
Czerwony smok jest częścią większego projektu, ale o tym kiedy indziej.
Żaba też była z nami. Jak ją zrobić opisałam >TUTAJ<
Miłego dnia !!! Margotka.
Świetne zdjęcia (szczególnie smoka na tle Barbakanu)! Spacer musiał być bardzo udany :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowne!
OdpowiedzUsuńWspaniała sesja! Ja też dużo chodziłam po Krakowie, ale nie spotkałam Czerwonego Smoka:) trochę żal! Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sesja :)
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo zabawne :) małe wędrowniczki :)
OdpowiedzUsuńSmok jest świetny!!!
OdpowiedzUsuńUdany spacer z dziergadełkami w tle! pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Smoku :)
OdpowiedzUsuń:* :* :*
Smok wymiata :) jeszcze do tego jego kolor!!! EXTRA
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia. Smok jest świetny w pięknym kolorze.Żaba też jest śliczna.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSmok cudowny i to w dodatku moim ulubionym kolorze! Dobra robota!
OdpowiedzUsuń