Cześć po świętach :) Jeden z moich zrobionych już koszyków wędliniarskich przerobiłam na wielkanocną kurę, aby wypełnić ją jajkami. Dorobiłam głowę i ogon :)
W Wielką Sobotę przygotowałam symboliczny koszyk, ponieważ nie było święcenia to tylko taki symboliczny, nie wyciągałam wszystkich produktów do zdjęcia, upiekłam babę i pomalowałam jajka:
Upiekłam wielkanocne chlebki na słodko:
Przed świętami zrobiłam też dobry pasztet z kiełków soczewicy:
Zieloną soczewicę skiełkowałam, ugotowałam:
zmieliłam:
dodałam białko z 2 ubitych jajek, żółtko, sól, pieprz, zioła, mąkę razową, smażoną cebulkę, dodałam żurawinę, wymieszałam i upiekłam w formie pasztetu. Smakował jak mięsny! Wymyśliłam sama ten przepis :)
Wyszedł pyszny:
Cytat:
Miłego dnia!!!
Margotka.
taki ogrom piękności smakowitości <3
OdpowiedzUsuńPięknie. Cudna kurka z jajeczkami i pyszne produkty stworzyłaś :)
OdpowiedzUsuńKura jest cudowna, u mnie też koszyczek wielkanocny. Same pyszności .Dekoracje piękne.
OdpowiedzUsuńU la la I ja ten pasztet chcę zjeść i zjem. hihihih Super przepis gratuluję pomysłu i do tego pyszny, brawo. :))) No, a ten koszyk kurowy mnie zachwyca, jest super bombastycznie fajowy. Pojęcia nie mam, jak go zrobiłaś, czarna magia, ale podziwiam na całego. :)))) Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za przepis, nie jem mięsa i czuję po składnikach, że będzie to dla mnie bardzo pyszny pasztet. <3
OdpowiedzUsuńAle smakowitości, aż zgłodniałam :)). A szydełkowa kurka jest piękna! Zakochałam się w niej :)). Buziaki!
OdpowiedzUsuńSzydełkowa kurka pomysłowa:) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPasztet wygląda smakowicie:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Piękna szydełkowa kurka z jajkami:-) Pasztet mnie zaintrygował, muszę go spróbować :-) Pozdrawiam cieplutko, zostanę tu na dłużej i będę podpatrywać :-)
OdpowiedzUsuńFantastyczna ta kurka z jajkami! Nie mniej apetyczne Twoje wypieki, pozdrawiam poświąteczne🐑
OdpowiedzUsuńKoszyk kurka jest obłędny! Świetnie wygląda :-) Pasztet intrygujący :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Pięknie i smacznie jak widać było u Ciebie w te nietypowe święta :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kura, a jaka pojemna! Smakowicie u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam poświątecznie:)
Sama nie wiem co pierwsze pochwalić- kurokoszyk , pasztet czy chlebki .
OdpowiedzUsuńPo prostu pochwalę niesamowite pomysły.
Pomysł na kurkę znakomity. Piękna i oryginalna dekoracja. Pasztet z soczewicy kiedyś piekłam ale żeby ją skiełkować ! Świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńW trakcie kiełkowania wartości odżywcze wzrastają aż o 600% dlatego warto, zwłaszcza teraz w dobie tego koronawirusa kiedy mamy mniejszy dostęp do wszelkich produktów. Warto skiełkowywać to co się da :) To życiotwórczy pokarm :) Polecam!
UsuńA druga sprawa ilość soczewicy się potraja po skiełkowaniu więc jest to oszczędne bo z małej ilości soczewicy czy innych strączków można uzyskać ich dużo i starcza na cały pasztet. Na ten pasztet wykorzystałam pół paczki suszonej soczewicy czyli 250 gram, a wyszła cała keksówka :) Same korzyści, zwłaszcza teraz kiedy musimy oszczędzać wyjścia do sklepu, produkty i pieniądze :) Polecam !!!
UsuńKoszyczek kurka świetnie wymyśliłaś. Pasztet wygląda pysznie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za Wasze komentarze <3
OdpowiedzUsuńO jakie pyszności! A koszyk ma ciekawy kolor :) nigdy nie widziałam fioletowych koszyczków na święceniach.
OdpowiedzUsuńCudownie u Ciebie i tyle dobroci :)
OdpowiedzUsuńAle ta kurka fajna! <3
Piękne świąteczne migawki. Pozdrawiam cieplutko 🙂
OdpowiedzUsuńCudowne kolorki jajeczek:) ja teraz przeżywam kolorowy zawrót głowy ;)
OdpowiedzUsuńKurka świetna :) niesamowity pomysł.Pozdrawiam
Wspaniały koszyczek, ale masz w nim jajek :) kura z jajkami w ubrankach jest niesamowita- cudowna dekoracja :)
OdpowiedzUsuńKura jest wspaniała;) i same pyszności, uwielbiam pasztet z soczewicy:P Pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńKurczę! Jakie świetne to kurczę:D fajne fotki i pysznosci na stole :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło. Święta zawsze są symboliczne, a tym roku były bardziej symboliczne niż zawsze. Pięknie to wszytko przygotowałaś, a pasztet wygląda apetycznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Pięknie to wszystko wygląda. A kura - cudo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Smakowite święta przygotowałaś, a koszyczkowa kura jest świetna!
OdpowiedzUsuńDużo radości i uśmiechu zasyłam i zdrówka życzę:)))
Dbaj o siebie!
Kura - cudowna, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPasztetem mnie zaintrygowałaś. Muszę spróbować z tym skiełkowaniem.
OdpowiedzUsuńWłóczkowa kura jest rewelacyjna!
Same pyszności :). A koszyczki piękne <3. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle piękna kurka.Przepis na pasztet świetny, muszę wypróbować.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń