wtorek, 12 stycznia 2021

Fioletowa firanka i inne


Cześć! Witajcie w Nowym Roku! Wszystkiego dobrego na ten 2021! W okresie świątecznym dziergałam jeszcze taką fioletową firaneczkę, gdyż miałam trochę fioletowego kordonka. Firanka ma wymiar: 55/37 cm. Zrobiłam też dwie serwetki, granatową:


oraz taką beżowawą:


A także jeszcze jedną parę różowych skarpetek:


Zaczęłam też mieć ostatnio problem z lewą ręką i przez to coś wszystko gorzej mi idzie, zaczęła mi drętwieć i boleć, chyba za dużo robótek w moim życiu :( W sumie dziergam od 10 roku życia, czyli prawie 30 lat! Zobaczymy, może przejdzie..

W Nowym Roku znów mam ochotę wrócić do cytatów, więc przez jakiś czas będą cytaty. Na wstępie Nowego Roku polecam rozważyć taką mądrość:

"Postawiłem cię pośrodku świata,
abyś  tym łatwiej mógł spoglądać dookoła
i widzieć to co jest.
Stworzyłem cię jako istotę, ani niebiańską, ani ziemską,
abyś samego siebie mógł rzeźbić i przezwyciężyć."
(Z tekstu:
Giovanni Pico della Mirandola: "Mowa o godności człowieka" 
- manifesty renesansu.)

Tak więc w Nowym Roku zmieniajmy się na lepsze, zacznijmy od siebie!

Pozdrawiam,
Margotka.




20 komentarzy:

  1. Tobie również życzę wszystkiego dobrego na ten rok! Ostatnio tak myślałam nad taką firaneczką, ale ostatecznie brak czasu zwyciężył. Fajnie, że Tobie się udało i jest w dość odważnym kolorze. Co do ręki, to faktycznie powinnaś uważąć, podobno częste przy tym typie rękodzieła i można poważnie nabawić się problemów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrego Nowego Roku w zdrowiu i szczęściu. Piękne prace . Pozdrawiam cieplutko ⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄⛄🎈🎈🎈🎈🎈

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne prace! Skarpety wyglądają na ciepłe a firanka jest urocza. Granatową serwetkę będziesz naprężać czy rozprasowywać?
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już ją prasowałam, ale użyłam trochę za grubych nici i tak faluje. Nie wszystkie moje prace są idealne, ale szkoda mi było pruć. Ja zazwyczaj serwetki przepłukuje w wodzie z dodatkiem ługi, aby je trochę usztywnić, a potem prasuje i naciągam. Wszystko zależy od ilości ługi, czy są bardziej, czy mniej sztywne. Próbowałam też kilka razy w wodzie po ugotowanym ryżu, ale klapa z tego wychodziła więc wróciłam do ługi.

      Usuń
    2. To się zdarza każdej szydelkującej :) mnie też nie raz i nie dwa ;) Jednak jak żelazko nie dało rady to warto spróbować naprężania, naprawdę czasem czyni cuda! Wilgotną serwetkę napięłabym i pozostawiła do wyschnięcia, efekt może Cię pozytywnie zaskoczyć!
      Pozdrawiam gorąco!

      Usuń
    3. No to spróbuje, bo ja zawsze palcami naciagam.

      Usuń
    4. Dziękuję za wskazówki :)

      Usuń
    5. Zdecydowanie Ługa najlepsza :)) Ja po praniu (a piorę w automacie) też naciągam, formuję palcami i zostawiam do wyschnięcia w pozycji leżącej. Jednak część zawsze bywa oporna, z różnych powodów nie wystarcza im samo naciąganie. Wtedy do ataku wchodzi żelazko, część serwetek poddaje się temperaturze i na koniec pozostają te najbardziej oporne, dla których pozostaje naprężanie. Ja używam cienkiego styropianu i szpilek. Naprężam zgodnie z zegarem ;) tzn. 12-6 i 3-9 a potem naciągam i wyrownuję między tymi "godzinami" ;)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
    6. Dziękuję za szczegóły, przydadzą się na przyszłość 😘😊

      Usuń
    7. Dawniej sporo dziergałam na drutach i szydełkowałam. Prasowanie moim zdaniem niewiele daje, natomiast tzw. "blokowanie" czyli naprężanie przy pomocy szpilek daje genialne rezultaty, polecam tę metodę! W przypadku serwetek robię podobnie jak to opisała Zosia Samosia, z tym że naciągam szpilką każdy wystający na obrzeżu ząbek czy pikotek i zostawiam do wyschnięcia. Można to robić na materacu albo macie piankowej.

      Usuń
  4. Pięknie dziergawki, firanka cudowna chociaż nie mój kolor, skarpet nigdy za dużo.Pozdrawiam.Wszystkiego dobrego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne prace Małgosiu, nie forsuj się zbytnio , zdrówka życze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne prace! Bardzo ciekawa fioletowa firaneczka. Uwielbiam geometryczne motywy i w ogóle wzory strukturalne, mam słabość do filetu.
    Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne prace!!! Pozdrawiam bardzo gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Firanka i serwetka są w moich ulubionych kolorach.

    OdpowiedzUsuń
  9. Współczuję tego nadgarstka. Dużo zdrowia dla Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładna firaneczka . Takie koronkowe zawsze mi się podobają nawet na całe okno. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  11. Na powitanie Nowego Roku śliczne prace 😊 i bardzo mądre słowa. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne prace! Czego mogę Ci życzyć w Nowym Roku? Niech zdrówko i wena zawsze dopisują, abym mogła dalej podziwiać Twoje dzieła :)

    OdpowiedzUsuń