piątek, 30 sierpnia 2019

Chusta



Dzień dobry! Jakiś czas temu myśląc już o jesieni i zimie zrobiłam kremową chustę jednym z moich ulubionych wzorów (jeśli ktoś chciałby wzór mogę wysłać na maila). Niestety troszkę zabrakło mi włóczki i musiałam dorobić inną, ale chusta zostanie dla mnie to przy noszeniu jakoś sobie tą różnicę ukryję.

Zakisiłam już kalafiorki (niestety zdjęcia jedzenia robię na razie komórką więc wybaczcie jakość tych zdjęć):


Kalafiora kisimy identycznie jak ogórki, oczywiście na surowo. Tu już po kilku dniach lekko kwaśny:


Kalafior kiszony jest całkiem ciekawy w smaku, jeśli lubicie eksperymentować ze smakami to polecam ukisić chociaż 1 główkę na spróbowanie do bieżącego spożycia.

Mogę też już dziś pokazać kolejną kartkę którą dostałam w ramach zeszłorocznej wymianki z agą-craft. Agnieszka robi świetne karteczki ! Koniecznie zajrzyjcie do niej na bloga! Dziękuję Agnieszko jeszcze raz za te wszystkie piękności! Do pokazania zostały mi jeszcze 2 więc jak okazje już miną to pokażę kolejne, a tu kolejna śliczna urodzinowa dla mojej siostrzenicy:


I dzisiejszy cytacik:


Dobrego dnia dla Was :)
Margotka.









25 komentarzy:

  1. Pierwszy raz widzę kalafior w takiej formie :) Człowiek uczy się całe życie ;0) CHUSTA ŚLICZNA I CIESZĘ SIĘ, ZE KARTECZKA trafiła do solenizantki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chusta jest super a motto prawdziwe , dobroć to wielka siła:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry cytat. Dobroć jest siłą, mylona ze słabością, a to nie słabość. Czasami obdarujemy dobrem 'złego' człowieka, może nie zasłużył, może nie docenił, ale to już sprawa danej osoby, a my się uczymy i widzimy siłę w byciu dobrym. Nie do końca napisałam tak, jakbym chciała, ale jakiś dziś taki dzień otępienia mam. hehe Piękną chustę zrobiłaś, bardzo ładny wzór. Zainspirowałaś mnie do zrobienia makramy, dziękuję. :) Takie kalafior jadłam chyba tylko raz i dawno temu, ale pamiętam, że mi smakował. Pozdrawiam cieplutko. :***

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem, czemu różnicę w kolorach włóczki masz ukrywać. A gdyby naszła Cię fantazja na taką inność, to nosiła byś z dumą. Przecież to nie plama.
    A te kalafiory to muszę wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chusta wygląda cudnie, a tym kalafiorem mnie bardzo zaintrygowałaś, pierwsze słyszę, jestem ciekawy jak smakuje... Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chusta jest super!
    Kiszony kalafior zaintrygował mnie bardzo - na pewno zrobię, bo lubię eksperymentować z nowymi smakami, co nieraz publikowałam na blogu - np. dżem z czerwonych pomidorów, dżem z ogórków, kiszoną paprykę czy keczup z cukinii.
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnie ostatnio dostałam od siostry przepis na keczup z cukinii to chyba też zrobię :) Również pozdrawiam i dziękuję!

      Usuń
  7. Śliczna chusta i kartka jest przeurocze. Czytalam o kiszeniu kalafiora, ale nie robiłam. Trzeba będzie zrobić na próbę. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Chusta śliczna i zrobiona fajnym wzorkiem. Kiszonego kalafiora nie jadłam , chyba spróbuję go zrobić. Uwielbiamy wszystkie kiszonki. Pozdrawiam serdecznie ☺

    OdpowiedzUsuń
  9. Chusta piękna! i tylko nie wiem kiedy się przyda, upał nie odpuszcza :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy pomysł z tym kalafiorem...
    Chusta piękna!

    OdpowiedzUsuń
  11. wow, a ja nawet nie wiedziałam, że kalafiora można ukisić :D!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę spróbować też z brokułem, brukselką, marchewką, cebulą (ja już robiłam). Każde warzywa można kisić.

      Usuń
  12. Zaciekawiłaś mnie tym kalafiorem. Może spróbuję ;). A chusta oczywiście świetna, kartka piękna i bardzo prawdziwy cytat. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Super chusta! A zachęciłaś mnie do kiszenia! Kiszony kalafior - brzmi egzotycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawy przepis z kalafiorem. Nie wiedziałam ,że można go kisić.Niedawo przekonałam sie,że można z mrożonego kalafiora robić lody.

    OdpowiedzUsuń
  15. Słyszałam o kiszeniu kalafiorow ale nigdy tego nie robiłam za to kisze buraczki na sok do picia, czy kalafiora mozna tak samo czy trzeba dodać te wszystkie dodatki ziołowe? Podziwiam Twoją chustę też chciałabym takie robić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można, ale nie jest to koniecznością, najważniejsza jest solanka. Do buraków dodaję zazwyczaj tylko czosnek, a do kalafiora jak mam to jeszcze chrzan i koper, ale sam czosnek też by wystarczył. Czosnek chroni przed pleśnią więc warto chociaż jego dodać :)

      Usuń
  16. Ooo ciekawe, nawet nie wiedziałam że kalafior można ukisić, kiedyś marzyłam o spiżarce z własnymi przetworami, i mam .... prawie, bo na razie tam jest wszystko oprócz własnych przetworów, kiedyś spełnie i to marzenie, i spróbuję kalafiorka, a wzór chusty też bardzo mi się podoba, lubię te ananaski, i bluzka, i spódniczka, i serwetka, czy chusta wszystko zawsze takie ładne.

    OdpowiedzUsuń